Mjuzik.

czwartek, 29 maja 2014

#28 Yhym .

Sama nie wiem o czym mam tu dziś pisać. Powinnam się uczyć, Tyśka mnie ciśnie przy każdej możliwej okazji o nowy wpis. Ale co zrobić? Szkoła, treningi, szkoła, a od poniedziałku zaczęłam się uczyć. Ciekawe doświadczenie, ciekawe.
Co u mnie się wydarzyło przez taki wielki okres czasu? No cóż, była Wielkanoc, ładnie pomalowałam pisanki, zdechł mi królik, byłam na zawodach, napisałam dosyć ciekawe opowiadanie, a teraz siedzę tu i rozmyślam nad sensem życia. Huhuhu.
Ale jak już piszę to napiszę o czymś sensownym, a mianowicie o pewności siebie.
Jakbyście nie zdążyli zauważyć jestem nieśmiała, brakuje mi charyzmy, siły przebicia. Gdy coś mówię na forum mam wrażenie, że każde słowo, które wypowiadam jest strasznie durne i jeszcze wszyscy się na mnie patrzą, a ja sobie myślę, co oni o mnie sądzą. Że jestem jakaś obłąkana, czy coś.
Ale czy tak jest naprawdę? Czy to tylko moja głupia wyobraźnia? Ale jak to sprawdzić?
Chciałabym być jak niektóre osoby z mojego otoczenia, że każdy je lubi, docenia i w ogóle. Ja tylko siedzę taka szara myszka... Ale zaraz, stop! Nie chcę się jeszcze bardziej dobijać. xD


Przeczytałam gdzieś, że to wszystko siedzi w głowie. Czy to prawda? Postaram się sprawdzić. Zaczynając od jutra. Będę sobie mówić, że wszystko jest okej, że nie jestem gruba, brzydka, że zdam ten cholerny polski. Po pierwszym dniu może się nie udać, ale będę próbować dalej i dalej. A jak się nie uda? To ponowię mój zacny plan. Po prostu chcę mieć jutrzejszy dzień z głowy.

Taki ten wpis bezsensu, o rany. Muszę się z powrotem w to wprawić. Zacznę niedługo. Cisza przed burzą. *-*