Dzisiaj przedstawię Wam kilka moich końskich prac z różnych etapów mojego rysowania. :)
To jeden z moich pierwszych rysunków koni w 2011 roku. Jaka ja byłam zadowolona, że tak ładnie wyszło. Teraz widzę wiele niedociągnięć. :)
To moje pierwsze malowidło. Poznaje ktoś tego końskiego fejma? To Pampero. :) Nie umiałam się posługiwać farbami. Nie chcielibyście wiedzieć jak kolorowałam derkę. XD
Pampero, '12. Drugi rysunek ze zdjęcia. Wygląda jak świnka, ale co tam. :))
Gapcio, '12. Węgiel. Lubię ten rysunek, chociaż nie wyszedł wcale dobrze. :) Zrobiłam go specjalnie na potrzeby Oliwii- właścicielki Gapy. :)
Ciuciu, '13. Jeden rysunków po dłuższej przerwie. jak nie uwielbiać tej fallabelli? :D
Koń z jednej stajni, w których miałam przyjemność jeździć. Gin, '12.
Tutaj niby nic szczególnego, ale na moim fp zrobiło furorę. Rysowane dokładnie rok temu, gdy uczyłam się proporcji. :)
No, i w końcu jeden z wrześniowych rysunków, arabek na zamówienie. :)
Widzę tyle błędów w tych pracach.. Od przyszłego roku muszę się brać solidniej do roboty. :)
Już dzisiaj nic nie dodam, nie będę Wam spamować.
Dobranoc, kochani! <3
Ojejku jak ślicznie rysujesz !
OdpowiedzUsuńJesteś wspaniała ;)