Mjuzik.

czwartek, 26 grudnia 2013

#7 Rysowanko.

Jako, że święta, to postanowiłam coś porysować. (tak, naprawdę to stare rysunki sprzed kilka miesięcy xd)
Dzisiaj przedstawię Wam kilka moich końskich prac z różnych etapów mojego rysowania. :)



To jeden z moich pierwszych rysunków koni w 2011 roku. Jaka ja byłam zadowolona, że tak ładnie wyszło. Teraz widzę wiele niedociągnięć. :)





 To moje pierwsze malowidło. Poznaje ktoś tego końskiego fejma? To Pampero. :) Nie umiałam się posługiwać farbami. Nie chcielibyście wiedzieć jak kolorowałam derkę. XD

Pampero, '12. Drugi rysunek ze zdjęcia. Wygląda jak świnka, ale co tam. :))

 Gapcio, '12. Węgiel. Lubię ten rysunek, chociaż nie wyszedł wcale dobrze. :) Zrobiłam go specjalnie na potrzeby Oliwii- właścicielki Gapy. :)

 Ciuciu, '13. Jeden rysunków po dłuższej przerwie. jak nie uwielbiać tej fallabelli? :D

 Koń z jednej stajni, w których miałam przyjemność jeździć. Gin, '12.

Tutaj niby nic szczególnego, ale na moim fp zrobiło furorę. Rysowane dokładnie rok temu, gdy uczyłam się proporcji. :)

No, i w końcu jeden z wrześniowych rysunków, arabek na zamówienie. :)

Widzę tyle błędów w tych pracach.. Od przyszłego roku muszę się brać solidniej do roboty. :)
 Już dzisiaj nic nie dodam, nie będę Wam spamować.
Dobranoc, kochani! <3

1 komentarz: